Naturalne lub sztuczne - to już zależy od przekonań i zawartości portfela właścicielki. Ale musi być! W postaci kurtki, kamizelki, spódnicy (tak tak!) czy butów sięgających kolan. Kolorowe? Czemu nie! W sezonie Jesień/Zima 2010-2011 wszystkie futrzane chwyty są dozwolone. Spójrzcie tylko, co działo się na wybiegach. Jeżeli inwestując w futro chcecie, aby było na topie dłużej niż jeden sezon, to zdecydujcie się na klasyczny model w neutralnym kolorze.
Chanel, Alberta Ferretti, Chloé, Burberry
Balmain, DKNY, Moschino, Antonio Berardi
Versace, Roberto Cavalli, Matthew Williamson, John Galliano
Dsquared2, Gucci, Michael Kors, Costume National
Giorgio Armani, D&G, Isabel Marant, Carolina Herrera
foto: style.com + extreme chic
great selection!! I love Burberry and Chanel!!
OdpowiedzUsuńxxx
Ja tam futra nie lubię.
OdpowiedzUsuńKojaży mi się tylko i wyłącznie z cierpieniem zwierząt.
Futro jest jednym z najmocniejszych trendow nadchodzacego sezonu. I nie trzeba przykladac reki do cierpienia zwierzat, zeby je nosic. Mozna po prostu kupic sztuczne futro (co zreszta podpowiada Chanel). W zeszlym roku bylo go naprawde mnostwo w sieciowkach (w bardzo przystepnych cenach). Mam jedno z H&M, nosi sie swietnie i jest bardzo chic!
OdpowiedzUsuń